Ekologia nie jest już tematem wyłącznie dla miłośników środowiska. Jego stale pogarszający się stan, wpływa na wszystkich. Gwałtowne wahania pogody (letnie temperatury w luty, coraz częstsze tornada) mogą zagrozić każdemu. Wielu ludzi chce więc podjąć choć podstawowe i minimalne kroki w celu ochrony środowiska. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że dzięki temu mogą oszczędzić pieniądze. W niniejszym wpisie pokazujemy, jak dbać o środowisko i zwiększać domowy budżet.
Ekologiczne oszczędzanie – podstawowe sposoby
Oszczędzanie pieniędzy wskutek troski o środowisko ma wiele poziomów. Niektóre wymagają wstępnych wydatków finansowych, inne opierają się na codziennych nawykach. Te drugie może wprowadzić każdy.
Po pierwsze (i najłatwiejsze) – zmieńmy sposób poruszania się po mieście. Nie zawsze musimy wszędzie jechać samochodem. Ile widzimy „puszek” stojących w korku, w których siedzą słusznie sfrustrowane pojedyncze osoby? Jeśli więc nie musimy jechać autem do pracy lub szkoły, wybierzmy rower, pojazd elektryczny lub longboard. Każdy z tych sposobów pozwala ominąć korki. Możemy również korzystać z transportu zbiorowego i jest to też słuszny wybór, choć nie poprawia kondycji jak rower. I niestety w niektórych częściach kraju, pozostaje kwestią całkowicie zaniedbaną. Niemniej jednak, jeśli nie musimy jechać autem, nie róbmy tego.
Kolejnym dobrym pomysłem na zaoszczędzenie pieniędzy i bycie eko jest ograniczenie zakupów nowych przedmiotów. Rokrocznie jesteśmy zasypywani reklamami nowych produktów, które rzekomo musimy mieć. No i czasami kupujemy nowy ciuch, choć w szafie zalega ich cała sterta, nowy smartfon, mimo, że z ostatniego jesteśmy zadowoleni i działa bez zarzutu, czy też kupujemy książki, choć biblioteka jest w pobliżu. Jeśli możemy, książki wypożyczajmy, a ubrania kupujmy w second handzie. A te, których nie nosimy oddajmy lub sprzedajmy.
Wykorzystujmy też szklane słoiki, aluminiowe puszki lub plastikowe butelki, które mamy w domu. Możemy z nich zrobić doniczki lub pojemniki na inne produkty np. sypkie. Stylowe są przecież szklanki – słoiki. Plastikową butelkę możemy napełniać nową wodą. Jeśli o nie też chodzi – łatwo się ich pozbędziemy inwestując kilkanaście nawet złotych w dzbanek z wymienianymi filtrami.
Ekooszczędzanie – na co dzień w domu
Również to, jak korzystamy z urządzeń AGD i RTV wpływa na środowisko naturalne i na domowy budżet. Choćby zwykłe gotowanie wody w czajniku może nas sporo kosztować. Nie gotujmy więc zawsze pełnego czajnika, tylko tyle ile nam akurat potrzeba. Jeśli zostanie nadmiar wody to musimy go, wystygnięty, ponownie zagrzać, a im więcej wody tym więcej prądu lub gazu potrzeba, żeby ją zagotować.
Pralka to duże urządzenie i posługiwać się nią także powinniśmy w sposób rozsądny. Pierzmy ubrania wyłącznie zgodnie z zaleceniami, czyli wstępne pranie włączaj, jeśli tak zaleca metka. Podobnie wirowanie itd. Pierzmy ubrania tylko w zapełnionej pralce. Szkoda jej włączać na dwie pary dżinsów.
Warto zainwestować w zmywarkę. Wbrew pozorom to energooszczędne a przede wszystkim wodooszczędne rozwiązanie. Myjąc naczynia ręcznie możemy zużywać aż 100 litrów wody na jeden raz. Zmywarka zaś potrzebuje zaledwie 22 litrów do umycia naczyń. Uważajmy na to jak zapełniam zmywarkę, rozkładajmy w niej naczynia tak, aby wykorzystać przestrzeń maksymalnie.
Pieniądze i środowisko oszczędzamy wybierając też żarówki energooszczędne. Fakt, są droższe niż ich klasyczne odpowiedniczki, jednak ten wstępny wydatek traktujmy jako drobną inwestycję, zwraca się wraz z niższymi kosztami eksploatacji. Pamiętajmy, żeby wyłączać światło w pomieszczeniach, w których nikt nie przebywa.
Zero waste w domu ekologicznym – jak to zrobić
Być może stoimy przed wyborem projektu wymarzonego domu. Już na tym etapie warto wybierać rozwiązania energooszczędne i ekologiczne. Wybierzmy więc projekt domu pasywnego, już sam jego układ względem wędrówki słońca nagrzewa go. Materiały izolacyjne akumulują i izolują ciepło.
Zainwestujmy oczywiście w panele fotowoltaiczne a nawet rozważmy małą turbinę wiatrową na dach. Pozwoli to na wytworzenie dodatkowych nadwyżek prądu i bycie po części niezależnym od głównej sieci.
Rozważmy też ekoszambo – będziemy niezależni od kanalizacji, zaś jego utrzymanie to minimalne koszty. Możemy też zastanowić się nad studnią. Oprócz bezpieczeństwa w zakresie wody pitnej, może nam obniżyć rachunki za wodę, kiedy używamy jej do czynności, w których woda z kranu nie jest wymagana. Zainstalujmy zbiornik na deszczówkę. Nie nadaje się ona do picia, ale możemy ją wykorzystać choćby do prania czy do podlewania ogródka.